|
Jan Paweł II do Ruchu Światło-Życie 1978 List do archidiecezji krakowskiej
24 X 1978 List Papieża Do umiłowanej archidiecezji krakowskiej, do całego ludu Bożego, do braci w biskupstwie, do kapłanów, do rodzin zakonnych męskich i żeńskich, do wszystkich! wspomina również środowiska Ruchu Światło-Życie jako bliskie jego sercu, które niejako zabiera ze sobą do Rzymu. Wypada mi opuścić Kościół Krakowski, stolicę biskupią św. Stanisława, i przejąć stolicę św. Piotra w Rzymie. Trudno, ażebym w tej chwili nie myślał o Was i nie zwracał się do Was, z którymi przez dwadzieścia lat łączyło mnie najściślej moje biskupie posługiwanie, a przedtem praca duszpasterska i profesorska, a przedtem trudne lata okupacji, doświadczeń pracy fizycznej i wreszcie całe moje życie od urodzenia. Wierzcie mi, że udając się do Rzymu na konklawe, najbardziej pragnąłem wrócić do Was, do mojej umiłowanej Archidiecezji i do Ojczyzny. Skoro jednak inna była wola Chrystusa Pana, zostaję i podejmuję to nowe posłannictwo, które mi wyznaczył. Jakże zaszczytne, ale jakże zarazem trudne i odpowiedzialne! Ponad ludzkie siły, jeślibyśmy po ludzku tylko myśleli i rozumowali. (...) Moi umiłowani Bracia i Siostry! Pozwólcie, że Wam podziękuję za te wszystkie lata mojego życia, studiów, kapłaństwa, biskupstwa. Skąd mogłem wiedzieć, że wszystkie one przygotują mnie do tego wezwania, które wypowiedział Chrystus w dniu 16 października 1978 roku w Kaplicy Sykstyńskiej? A jednak z perspektywy tego dnia muszę raz jeszcze popatrzeć na wszystkich, którzy mnie do tego przygotowali z pewnością nie wiedząc o tym. A więc, moi ukochani Rodzice, od dawna nieżyjący, i moja parafia Wadowicka pod wezwaniem Ofiarowania Matki Bożej, i szkoły podstawowe i średnie, i Uniwersytet Jagielloński, i Wydział Teologiczny, i Seminarium Duchowne. A cóż powiedzieć o moim wielkim poprzedniku na stolicy św. Stanisława Księciu Kardynale Sapieże i wielkim wygnańcu arcybiskupie Baziaku, o biskupach, o kapłanach, o tylu żarliwych duszpasterzach, głębokich i znakomitych profesorach, wzorowych zakonnikach i zakonnicach. A cóż powiedzieć o tylu spotykanych przeze mnie w życiu ludziach świeckich z różnych środowisk, o kolegach z ławy szkolnej, z lat uniwersyteckich i seminaryjnych, o robotnikach z Solvay'u, o intelektualistach, pisarzach, artystach, o ludziach różnych zawodów, o tylu małżeństwach, o młodzieży studiującej, o środowiskach apostolskich, oazowych, o tylu chłopcach i dziewczętach szukających sensu życia z Ewangelią w ręku a nieraz także trafiających na drogę powołania kapłańskiego czy zakonnego. Wszystko to noszę w sercu i niejako zabieram z sobą: cały mój umiłowany Kościół Krakowski, szczególną cząstkę Kościoła Chrystusowego w Polsce i szczególną zarazem cząstkę dziejów naszej Ojczyzny. Głos Papieża Zeszyt 1 s. 29-31.
25 X 1978 W środę 25 października podczas swojego wyjścia z bazyliki św. Piotra z pierwszej audiencji generalnej Ojciec święty rozpoznał wśród stojących ks. F. Blachnickiego i powiedział: Profesorze! Czemu nie przyjdziesz mnie odwiedzić? Przyjdź do mnie dzisiaj na kolację. Przy stole w pewnym momencie Papież zwrócił się do niego z zapytaniem: Por. Ks. F. Blachnicki, Godziny Taboru. Carlsberg-Lublin 1979, s. 102.
28 X 1978 List do uczestników dnia jedności, jaki się odbył w niedzielę, 29 października 1978, w czternastu miejscach Polski, odczytany w Radiu Watykańskim głosem spikera. W dniu, w którym skupiacie się w różnych miejscach naszej umiłowanej Ojczyzny pod hasłem jedności z Ojcem świętym, pragnę ze swej strony dać wyraz mojej jedności z wami. Oby Jezus Chrystus, który jest Światłością świata, pozwolił wam trwać w tej świałości i przybliżać ją innym. Oby Jezus Chrystus, który przyszedł na świat po to, abyście życie mieli w obfitości, pozwolił wam zachować prostotę i głębię tego życia w sobie i drugich. Obyście mogli przyczynić się do odnowy duchowej tych pokoleń, które stoją w obliczu końca drugiego tysiąclecia od przyjścia na świat Chrystusa. Z serca wam błogosławię. Ks. F. Blachnicki, Godziny Taboru. Carlsberg-Lublin 1989, s. 103.
24 XII 1978 Odpowiedź Ojca św. na słowa uczestników czuwania jedności z Papieżem w Krościenku w dniu 3 grudnia 1978 zawarta została w życzeniach na Boże Narodzenie i na Nowy Rok, jakie wysłał pod adresem ks. Franciszka Blachnickiego. Przewielebny Księże Profesorze, Mieszkańcom wsi: Tylmanowa, Ochotnica Dolna, Ochotnica Górna, Grywałd, Krośnica i Mizerna bardzo dziękuję za list z 3 grudnia, pisany w Krościenku, gdzie wraz z Diakonią Ruchu Światło-Życie modlili się w intencji papieża. Jestem im bardzo wdzięczny za przyjęcie do swoich domów młodzieży odprawiającej rekolekcje w czasie wakacji letnich i Wszystkim przesyłam serdeczne błogosławieństwo wraz z życzeniami na Boże Narodzenie i Nowy Rok. Watykan, Boże Narodzenie 1978 Głos Papieża Zeszyt 3, s. 38.
|