Mdr 3, 1-9
Bóg przyj±³ wybranych jak ca³opaln± ofiarê
   Dusze sprawiedliwych s± w rêku Boga i nie dosiêgnie ich mêka. Zda³o siê oczom g³upich, ¿e pomarli, zej¶cie ich poczytano za nieszczê¶cie i odej¶cie od nas za unicestwienie, a oni trwaj± w pokoju.
   Choæ nawet w ludzkim rozumieniu doznali ka¼ni, nadzieja ich pe³na jest nie¶miertelno¶ci.
   Po nieznacznym skarceniu dost±pi± dóbr wielkich, Bóg ich bowiem do¶wiadczy³ i znalaz³ ich godnymi siebie.
   Do¶wiadczy³ ich jak z³oto w tyglu i przyj±³ ich jak ca³opaln± ofiarê.
   W dzieñ nawiedzenia swego zaja¶niej± i rozbiegn± siê jak iskry po ¶ciernisku. Bêd± s±dziæ ludy, zapanuj± nad narodami, a Pan królowaæ bêdzie nad nimi na wieki.
   Ci, którzy Mu zaufali, zrozumiej± prawdê, wierni w mi³o¶ci bêd± przy Nim trwali: ³aska bowiem i mi³osierdzie dla jego wybranych.


Ps 103(102), 8 i 10-18
Refren: Zbawienie prawych pochodzi od Pana.
Mi³osierny jest Pan i ³askawy,
nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy.
Nie postêpuje z nami wed³ug naszych grzechów
ani wed³ug win naszych nam nie odp³aca.
   Jak ojciec lituje siê nad dzieæmi,
   tak Pan siê lituje nad tymi, którzy siê Go boj±.
   Wie On z czego¶my powstali,
   pamiêta, ¿e jeste¶my prochem.
Dni cz³owieka s± jak trawa,
kwitnie jak kwiat na polu.
Wystarczy, ¿e wiatr go mu¶nie, ju¿ znika
i wszelki ¶lad po nim ginie.
   £aska za¶ Boga jest wieczne dla Jego wyznawców,
   a Jego sprawiedliwo¶æ nad ich potomstwem,
   nad wszystkimi, którzy strzeg± Jego przymierza
   i pamiêtaj±, by spe³niaæ Jego przykazania.


¦piew przed ewangeli± J 11, 25a. 26
Ja jestem zmartwychwstanie i ¿ycie,
kto wierzy we Mnie, nie umrze na wieki.

J 11, 17-27
Ja jestem zmartwychwstanie i ¿ycie
   Kiedy Jezus przyby³ do Betanii, zasta³ £azarza ju¿ od czterech dni spoczywaj±cego w grobie. A Betania by³a oddalona od Jerozolimy oko³o piêtnastu stadiów i wielu ¯ydów przyby³o przedtem do Marty i Marii, aby je pocieszyæ po bracie.
   Kiedy za¶ Marta dowiedzia³a siê, ¿e Jezus nadchodzi, wysz³a Mu na spotkanie. Maria za¶ siedzia³a w domu.
   Marta rzek³a do Jezusa: «Panie, gdyby¶ to by³, mój brat by nie umar³. Lecz i teraz wiem, ¿e Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek by¶ prosi³ Boga».
   Rzek³ do niej Jezus: «Brat twój zmartwychwstanie».
   Rzek³a Marta do Niego: «Wiem, ¿e zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym».
   Rzek³ do niej Jezus: «Ja jestem zmartwychwstaniem i ¿yciem. Kto we Mnie wierzy, choæby i umar³, ¿yæ bêdzie. Ka¿dy, kto ¿yje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?»
   Odpowiedzia³a Mu: «Tak, Panie! Ja wci±¿ wierzê, ¿e¶ Ty jest Mesjasz, Syn Bo¿y, który mia³ przyj¶æ na ¶wiat».